Rozdział XVII : Centaur

Centurion próbował dowiedzieć się cokolwiek o Piramidzie Furmantu . Przejrzał wszystkie książki w Hogwarcie również z zakazanego działu . Horkruksy Voldemorta również nic nie wiedziały po za tym , że to może być tylko w Egipcie . Niestety Centurion nie mógł jeszcze się udać do Egiptu , bo dla niego narazie priorytetem było wykurzenie Umbridge z Hogwartu . Miał już zarys tego planu , lecz nie mógł go zrealizować z powodu , że w całym Hogwarcie szalała brygada inkwizycyjna . Brygada nie przepuściła by najmniejszej okazji by donieść Umbridge co się dzieje . Jeszcze jednak to Dumbledore był ważniejszy od niej , lecz zaczął tracić swoje wpływy na uczniów Hogwartu . Postanowił , że na razie nikt się nie dowie o Tomie Riddle . Ojciec nie chcąc by Centurion miał problemy rzucił na siebie zaklęcie kameleona i udał się do Egiptu żeby się dowiedzieć cokolwiek o piramidzie Furmantu . Kolejny raz zaspawszy Centurion został obudzony w bibliotece przez Lunę , gdyż od wydarzenia w Łuku był rozdrażniony . Nie mógł zobaczyć dobrego ojca , ale cieszył się na następne spotkanie .
- Luna chcę spać . - próbował ponownie zasnąć . Luna nierażona tym usiadła koło niego i dotykała jego pleców swymi dłońmi . Centurion wiedząc , że Luna mu nie odpuści pozwolił się jej wybudzić i zjeść śniadanie . Gawędząc w drodze na błonia zostali zatrzymani przez Severusa Snape .
- Dyrektor chce ciebie Centurionie widzieć niezwłocznie . - powiedział to Snape oschle , ale chłopak wyczuł  troskę o niego . Pożegnawszy się z Luną poszedł do gabinetu Dumbledore gdzie czekał już na niego wraz z Dolores Umbridge z ministrem magii Korneliuszem Knotem .
- Usiądź się chłopcze . - przywitał go miło dyrektor wskazując miejsce , które niezwłocznie zajął .
- Ten chłopak nie przestrzega zasad . Uprawiał na terenie szkoły czarną magię . - kłamała przekonująco Umbridge .
- Opuszcza Hogwart kiedy mu się żywnie podoba . Nie ma za grosz szacunku . - dodał swoje Konot .
- Czy to prawda chłopcze ? - zapytał Dumbledore chcąc wierzyć w chłopaka .
- Czarna magia ? Wolne żarty ropucho . Skoro opuszczałem szkołę to widocznie miałem ważne powody dyktatorze . - wywołało to oburzenie wszystkich zebranych poza Dumbledorem , który zachował kamienny spokój .
- Co za bezczelność . - powiedział portret Armando Dippeta .
- On podburza uczniów przeciw mnie . Powinien pan go wyrzucić ze szkoły . - inkwizytor Hogwartu zwróciła się do Albusa Dumbledore .
- Przestrzega zasad . Nie mam powodu by go wyrzucić . - odparł spokojnie Dumbledore gładząc po głowie feniksa .
- Chcesz nowego czarnego pana ? - zapytał Knot .
- Ja właśnie temu zapobiegam z nauczycielami . - odparł chłodno Dumbledore .
- Pójdziesz do Azkabanu za pomoc temu pomiotowi zła . - patrzył z gniewem Knot na Centuriona .
- Nie uda się wam . - właśnie w tej chwili feniks Faweks usiadł Dumbledorowi i wtedy ogarnęła ich kula ognia , który po chwili zniknął wraz z zainteresowanymi zostawiając chłopaka samego z inkwizytorem i ministrem magii .
- To mogę już wyjść . - zapytał przymilnie Centurion .
- Możesz . - odparł zimno minister wypuszczając chłopca z gabinetu by po chwili zostać z niego samemu wyrzuconym wraz z Umbridge .
- To skandal żeby gabinet mnie wyrzucał . - zasyczała Umbridge odprowadzając Knota do wyjścia .
Centurion nie mając nic szczególnego do roboty wyszedł na błonia . Opadło w końcu z niego napięcie wydarzenia w gabinecie . Tchnęło go w tej chwili przeczucie by udać się do Zakazanego Lasu . Zakazany las okazał się równie mroczny jak w nocy jednak za dnia nic nie zaatakuje nieoczekiwanie . Uspokojony na świeżym powietrzu szedł przez Zakazany las by znaleźć w połowie puszczy martwego centaura . Nie żył już od dłuższego czasu i wyglądało na to , że nikt z jego stada nie zauważył jego zniknięcia . Przyklęknął koło niego i dotknął jego grzywy wyczuwając coś dziwnego . Po chwili zaczęły do niego potokiem wypływać wspomnienia . Ostatnie jego wspomnienie wskazywało na to , że był młody w chwili śmierci . Jednak to co zobaczył po chwili przeraziło go , gdyż jego ostatnie chwile życia upływały pod znakiem swojego pobratymca Centaura , który był opętany przez samo trzymanie różdżki w rękach . Cofnął się jeszcze bardziej w czasie we wspomnienia centaura , który widać wiedział skąd członek jego planu miał różdżkę . Okazało się , że różdżkę ten opętany centaur znalazł niedaleko wioski centaurów podrzuconej przez Dolores Umbridge , którą wyczuwał , lecz nie wiedział gdzie jest , bo była ukryta pod zaklęciem kameleona .